Najeli

najeli

ołowek, A4

Najeli na własną prośbę pogrążona w bezruchu. Swego czasu miałyśmy zwyczaj każde z naszych spotkań przypieczętowywać portretem. Ten wykonany w Cafe Natalia, gdzieś w staorbielańskich ostępach.


Ten wpis został opublikowany w kategorii Papier i oznaczony tagami . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *