Najpierwsze

twarze skadia elf

farby akrylowe na kamieniu

Od lewej góra: pierwsza twarz na kamieniu jaką kiedykolwiek namalowałam. Wywędrowała w świat dzień po tym jak ją wstawiłam do galerii. Wiele bym dała by wiedzieć gdzie teraz się znajduje i kto na nią patrzy; druga- powędrowała w ręce osoby, która wówczas robiła świetne drinki na ławce w parku i która doszła do perfekcji w walce na miecze z dwunożnej strony. Dwie ostatnie na jedwabiście gładkich kamieniach, które rzadko się trafiają a najlepiej się na nich maluje.


Ten wpis został opublikowany w kategorii Kamienie i oznaczony tagami , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *